RZECZPOSPOLITA – Ciąża nie zawsze zapewni ochronę
Zakaz rozwiązania umowy z pracownicą nie dotyczy sytuacji, gdy podpisała ona w tej sprawie porozumienie przed zajściem w ciążę. Na ochronę nie może też liczyć kobieta, która ukryła swój stan przed pracodawcą.
Ochrona pracy kobiet w ciąży polega przede wszystkim na zagwarantowaniu trwałości umowy o pracę. Zgodnie z art. 177 kodeksu pracy pracodawca ma zakaz wypowiadania, a także rozwiązywania umowy o pracę w okresie ciąży i urlopu macierzyńskiego pracownicy. Zakaz rozwiązania umowy o pracę, który miałby hipotetycznie nastąpić w wyniku uprzedniego wręczenia wypowiedzenia, obejmuje zatem czas, kiedy to pracownica nie była jeszcze w ciąży.
Powyższe zakazy mają bezwzględny charakter. To oznacza, że nie uchyla ich zgodny zamiar stron czy udzielenie przez pracownicę zgody na rozwiązanie stosunku pracy przez pracodawcę (wyjątek stanowi porozumienie stron, o czym dalej). Zatem wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy pozostanie niezgodne z prawem.
Co istotne, ochrona pracownicy w ciąży rozciąga się na każdy stosunek pracy, w którym pozostaje kobieta, a nie np. na ten, z którego pobiera najwyższe wynagrodzenie lub który stanowi jej główne źródło dochodu. Dotyczy to w szczególności sytuacji, kiedy pracownica pozostaje w stosunku pracy z więcej niż jednym pracodawcą (tak w uchwale Sądu Najwyższego z 30 maja 1979 r., I PZP 11/79).
Zakaz wypowiadania umowy obejmuje także tzw. wypowiedzenie zmieniające, czyli wypowiedzenie wynikających z umowy warunków pracy i płacy, o którym mowa w art. 42 k.p.
Autor: Nicola Zięba, aplikantka radcowska