Gazeta Prawna – Jesienią spore zmiany dla firm, ale fali zwolnień nie będzie

Opublikowane w Aktualności

W listopadzie upłyną dwa ważne terminy – limit zatrudnienia na czas określony i pracy tymczasowej

Zbliżająca się jesień będzie intensywnym okresem dla firm posiadających pracowników na umowach czasowych. 21 listopada 2018 r. upłynie maksymalny limit zatrudnienia na czas określony osób, które pracują na tej podstawie co najmniej od 22 lutego 2016 r. Jeżeli pracodawca będzie kontynuował ich zatrudnienie, to od 22 listopada będą one już zatrudnione na stałe (z mocy prawa). Z kolei wraz z końcem listopada upłynie 18-miesięczny limit skierowania pracownika tymczasowego do jednego pracodawcy-użytkownika (w przypadku osób kierowanych do jednej firmy co najmniej od początku czerwca 2017 r.). Pracodawcy, którzy chcą uniknąć przekształcenia kontraktów lub kary za naruszenie limitu pracy tymczasowej, powinni zrezygnować z zatrudnienia danej osoby przed upływem wspomnianych terminów. A to – teoretycznie – może oznaczać znaczące redukcje etatów w najbliższym czasie.

– W przypadku zatrudnionych na czas określony nie spodziewam się fali zwolnień. Pracodawcy mieli dużo czasu, aby przygotować się do nowych obostrzeń – tłumaczy Izabela Zawacka, radca prawny i lider działu zbiorowego prawa pracy w kancelarii Wojewódka i Wspólnicy.

Więcej wątpliwości może wywoływać upływ limitu pracy tymczasowej. Korzystający z takiej formy zatrudnienia mogą rozważać zastosowanie np. outsourcingu usług jako sposobu na dalsze korzystanie z pracy czasowej.

Kliknij, by przeczytać cały artykuł