Monitoring wizyjny w kontekście ograniczeń wynikających z regulacji RODO

Opublikowane w Aktualności

Administratorzy danych mają czas na dostosowanie się do nowo obowiązujących przepisów dotyczących kwestii monitoringu wizyjnego. Taki czas daje pracodawcom Urząd Ochrony Danych Osobowych, termin – do końca września 2018 r.

Kwestia monitoringu w kontekście RODO (unijne rozporządzenie o ochronie danych) budzi wiele wątpliwości z racji tego, że ustawodawca nie przewidział okresu przejściowego w tym zakresie na dostosowanie się podmiotów do zmian. Pracodawców ratuje jednak okres przejściowy wprowadzony przez Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Polska ustawa o ochronie danych osobowych uregulowała wprowadzenie monitoringu tam, gdzie do tej pory go nie było, a pominęła firmy, które już monitoring mają. W związku z tym firmy, które już mają kamery, stanęły przed dylematem w kontekście nowo obowiązujących w ustawie zapisów. Pracodawcy nie wiedzieli jak zachować się, aby nie zostać obciążonymi wysokimi karami, które przewiduje w tym zakresie RODO. Na szczęście Urząd Ochrony Danych Osobowych dostrzegł wskazany problem i daje firmom czas na dostosowanie wewnętrznych regulacji do przepisów prawa oraz na wprowadzenie rozwiązań technicznych paralelnych z polską ustawą i przepisami RODO. Termin na dostosowanie się do przepisów – do końca września 2018 r.

Do prawidłowego wprowadzenia monitoringu należy zmienić zapisy w regulaminie pracy, dlatego warto wykorzystać ten czas i przystąpić do odpowiednich działań w tym zakresie, m.in. do rozmów ze związkami zawodowymi. Dodatkowo by uniknąć kar, pracodawca powinien wykazać, że faktycznie dąży do zapewnienia zgodności regulacji wewnętrznych z obowiązującymi przepisami.

Jak zaznacza dr Edyta Bielak-Joma „Administratorzy mają do końca września czas na dostosowanie swojego monitoringu do przepisów. Ten koniec września oznacza, że do tego czasu Prezes UODO nie będzie podejmował żadnych działań władczych w związku z nowymi przepisami, traktując go jako okres przejściowy.” Powyższe oznacza, iż pracodawcy nie będą zagrożeni karami do końca września 2018 r.